Składniki na ciasto drożdżowo- francuskie:
1 szklanka ciepłego mleka
24 g świeżych drożdży
1 jajko
3,5 szklanki mąki pszennej
3 łyżki cukru
szczypta soli
225 g masła ( z tego odjąć dwie łyżki do ciasta)
Drożdże pokruszyć i zasypać cukrem. Zalać ciepłym mlekiem ( nie gorącym, bo zabije drożdże!) i dodać mąkę. Połączyć i odstawić na 20 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Dodać dwie łyżki rozpuszczonego masła, sól i jajko. Wyrobić, uformować prostokąt i schłodzić w lodówce przez około godzinę.
Schłodzone ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 30x15 cm, tak, by krótsze boki stanowiły górę i dół. Resztę masła z przepisu rozsmarować równomiernie na cieście, ja starłam je na tarce i po prostu rozłożyłam. Złożyć 1/3 ciasta do góry, a górną część tak by zakryła to złożenie (jak kartkę papieru). Dobrze skleić brzegi i rozwałkować na prostokąt o wymiarach 27x17 cm. Złożyć jeszcze raz jak poprzednio i schować do lodówki na 30 minut. Proces wałkowania i składania powtórzyć 3 razy, chłodząc je po 30 minut między kolejnym wałkowaniem. Po ostatnim wałkowaniu owinąć folią i włożyć do lodówki na min. 5 h, najlepiej całą noc.
Wyjąć na 20 minut przed robieniem rogalików.
Składniki na nadzienie:
300 g białego maku
100 g masy marcepanowej
3/4 szklanki cukru pudru
100 g orzechów włoskich
100 g obranych migdałów
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
2 łyżki śmietany 18%
5 okrągłych biszkopcików
Ponadto:
1 roztrzepane jajko z łyżką mleka do posmarowania
posiekane orzechy lub migdały do posypania
Biały mak sparzyć i odstawić na 15 minut. Zmielić w maszynce (można spokojnie użyć blendera jak ja). Dodać orzechy i migdały. Zblenderować na gładką masę. Marcepan rozetrzeć z cukrem pudrem, pokruszyć biszkopty, pokroić skórkę pomarańczową i dodać wraz z śmietaną do masy makowej. Powinna być dość zwarta, ale nie twarda. Konsystencję regulujemy śmietaną.
Ciasto rozwałkowujemy na prostokąt o wymiarach 65x34 cm. Przekroić na pół, by powstały dwa długie pasy z czego każdy kroimy w trójkąty o dużo dłuższych bokach niż podstawie . Rozsmarować nadzienie, zostawiając mały margines wokół. Podstawę zawinąć na nadzienie, naciąć lekko nożem, rozchylając lekko na boki, zwinąć w rogaliki, ułożyć na blaszce i zostawić do wyrośnięcia pod przykryciem na około godzinę.
Posmarować jajkiem i piec w 180 stopniach do zrumienienia. Mi zajęło to 35 minut, po 20 przykryłam je folią by za bardzo nie spiekły się na górze. Po upieczeniu można zrobić lukier z wody i cukru pudru (jeśli jest zbyt gęsty, dolewamy wody, zbyt rzadki- cukru). Posypujemy pokruszonymi orzechami. Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz