wtorek, 17 grudnia 2013
Czekoladowe pierniczki
To ostatnie w tym roku pierniczki, obiecuję :) Powiem krótko - przepyszne! Wspaniale czekoladowe i nie zawdzięczają tego żadnej polewie! Rozwałkowywałam je jak najcieniej, bo lubię gdy chrupią, a im grubsze, tym bardziej mięciutkie... Przepis od Dorotki, ale pozmieniałam trochę proporcje, dzięki czemu z ciastem wspaniale się pracowało :) miałam znakomity pretekst, by przetestować nową wykrawaczkę do ciasteczek.... Mocno polecam!
Składniki na ponad 70 pierniczków:
550 g mąki
50 g kakao
3/4 szklanki cukru pudru
3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżki przyprawy do piernika
180 g masła
1 jajko
100 g miodu
55 g gorzkiej czekolady
Czekoladę połamać i roztopić w garnuszku razem z masłem i miodem. Gdy masa lekko przestygnie, dodać do reszty składników i połączyć. Ciasto dokładnie zagnieść i wstawić do lodówki na około godzinę. Po tym czasie ciasto partiami wyciągać z lodówki i rozwałkowywać, pamiętając, że im grubsze pierniczki będą, tym bardziej miękkie, ale i dłużej będzie trzeba je trzymać w piekarniku. Ja swoje rozwałkowywałam bardzo cieniutko. Piec przez około 8 minut w 180 stopniach. Smacznego! :)
A tu jeszcze moja Lunka z pierniczkami :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz