czwartek, 6 listopada 2014

Baletki z makiem

Znacie, lubicie? Ja pamiętam je jako baletki, choć wiele z Was pewnie kojarzyć je będzie z nazwą bitki :) jedne z moich ulubionych ciasteczek, choć kupne jadłam ostatnio w Polsce, kiedy kupiłam sobie ich całe mnóstwo tuż przed zdawaniem matury z polskiego :) u siebie niestety nie mogę ich dostać, ale co to za problem zrobić je samemu? Zaledwie 5 składników potrzebnych do ich upieczenia, a smak.. lepszy niż z niejednej cukierni!


Składniki (na 30 przełożonych już ciasteczek)

5 jajek
125 g cukru
125 g mąki
mak do posypania
marmolada do przełożenia (u mnie różana)

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę. Łyżka po łyżce dodajemy cukier i ubijamy, dopóki nie powstanie sztywna, lśniąca masa. Dodajemy po jednym żółtku, miksując na wolniejszych obrotach. Odkładamy mikser i dodajemy, też łyżka po łyżce, mąkę. Delikatnie mieszamy, by piana nie opadła. Masę wkładamy do worka cukierniczego z tylką lub do foliowego woreczka, z którego odcinamy rożek. Wyciskamy ciasteczka i posypujemy makiem, Pieczemy ok. 10 minut w 180 stopniach do lekkiego zrumienienia. Odkładamy do wystygnięcia. Przekładamy marmolada. Smacznego! :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz